Marionette RPG v.2

*zszedł z drzewa po pniu*
yosh!
*zadzwonił mu tel, odebrał dziwnie go trzymając*
moshi moshi? ... taak.... oke...
*zakończył rozmowę*
to ja lecę, sayonara
*odszedł gdzieś*

*rozmasował sobie twarz doprowadzając do wyglądu zwyczajnego, spojrzał na drzewo gdzie wisiała jego bluzka*
.... czekać tu..
*poszedł do szkoły, wrócił do klasy, znowu sie wywrócił o Nozomu i Rena* ...

*patrzy zaćpanym wzrokiem w kamery z porozciąganymi polikami*
oooh taaak.. rób tak jeszcze... (Kira nie pozna, yatta XD - to w myślach) XD
*mruczy cicho pod nosem i odwraca sie tyłem do kamer żeby t ...

wieesz... wszystko może być dozwolone
*wstał, naprężył klatę XD*
no to co? więc tchórzysz?

au.. >> że jaaka?
co Ty? wojne na gołe klaty chcesz?! XDDDDD zobaczymy kto jest wątły Razz

*rzuca wyzwanie, spojrzałna KiNę rozbawiony acz poobijany*
a KiNa-chan będzie sędziować, nee?

*gwiżdże*
miss mokrej podkoszulki XDDD
*leży dalej*

itai
*leży, złapał sięza rękę*
aaaaaaaaaaaaaaaaaaah ! bolało! Ty! Ty zła kobieto! Czy Ty wiesz że to to już agresja w szkole? i to karane...?

*patrzy na Karin jednym okiem i brechta cicho, po chwili nie wytrzymuje i się śmieje w głos*
a taaaa XD

[XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD}
*dalej niby-dead*

*dalej dead*

*udaje nieprzytomnego, nieoddychającego czekając na c.d.* XD

papugi =.=
*koszula mu się zdjęła i spadł pół nagi na ziemię *
itaaaaaaaaaaaaaaaaaaaai!
*leży i jęczy*

*wyślizgnął sie jej, spadając zawisł na drzewie zahaczony na za-dużej bluzce*
chyba nie mam wyboru zbytniego ^^'''

ok *wisi*

*wyleciał przez okno* O_O
oh eh oh ah ah... Reeeeen-kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuun ~ heeeelppp miiii