Marionette RPG v.2

KiNa

Duuży plac, z boiskami. Kilka drzew itp.

Mia Sutcliff

*biega po całym boisku goniąc za KiNą*

KiNa

*Wbiega na boisko do kosza, po czym wskakuje na sam kosz i siedzi sobie.*

Mia Sutcliff

*skacze pod koszem jak jakaś debilka xD*
Złaź stamtąd!

KiNa

hehe. *Siedzi na koszu i wystawia język.*

Mia Sutcliff

Wrr... *zaczyna przegryzać ten słupek od kosza xD*

Rei Kon

Wbiegł na boisko, a zaraz obok niego jego dysk. Widząc, że ktoś jest niedaleko, złapał beyblade'a i podszedł bliżej, aby przyjrzeć się im.

KiNa

*Zeskakuje Mii na plecy.*
Jaki fajny kucyk.... xD

Mia Sutcliff

*teraz taki większy wnerw, biega w kółko próbując ją zrzucić*

Rei Kon

Usiadł na ławce przy boisku i udawał, że ich nie widzi, choć bardzo go interesowały.

KiNa

*Podbiegła do samotnego.*
Hej, Kina jestem! *Wyciąga do niego łapę.* XD

Mia Sutcliff

*czołga się w jej stronę*

KiNa

*Gap na czołgającą.*
Dać Ci miotłę...?

Mia Sutcliff

*zasnęła* XD [za mało odpoczynku po "wczorajszym"]

KiNa

["Wczorajszym"? o.O]
*Podchodzi i trzęsie nią.*
Noo, wstawaj!